Déjà vu przy Bielańskiej. Drwęca jedzie o finał
Speedrowerowe rozgrywki wchodzą w decydującą fazę. Już w najbliższą niedzielę (16 lipca) czeka nas podwójna dawka emocji.
Uwaga! Wszystko w naszych mediach klubowych oraz na tablicach ogłoszeń w mieście się zgadza. W niedzielę (16 lipca) drugi tydzień z rzędu zmierzymy się z Aseko Ubezpieczenia Orłem Gniezno. Wszystko to dlatego, że rozpoczynamy fazę finałową. Ubiegłotygodniowy mecz z gnieźnianami przyniósł świetne ściganie. Czy tak będzie tym razem?
Podopieczni Pawła Cegielskiego wiedzą o co toczy się gra. TSŻ Schoenberger jest liderem rozgrywek, a jeśli torunianie utrzymają to do końca sezonu, wówczas zostaną mistrzem kraju. W toruńskim składzie ciężko wskazać słabe punkty. Drużyna idealnie się równoważy i gdy jeden z zawodników objedzie słabszy mecz, wówczas inny wystrzeli z formą.
Dużo mniej powodów do radości mają gnieźnianie, którzy borykają się z plagą urazów. Kontuzjowani są Łukasz Łaniecki i Arkadiusz Graczyk. Mimo osłabień w zespole prym wiodą Paweł Kozłowski i genialnie dysponowany Mikołaj Menz. Solidnie przy B66 przed tygodniem pokazali się Chris Timms i Ricki Johnson.
Niedzielny mecz ma szansę być dobrym widowiskiem. Początek spotkania o 12:30.
O 16:00 przy Skierki dojdzie do półfinału CS 1. Ligi. Drwęca Kaszczorek zmierzy się z PKS Victorią Poczesna. Pocześnianie wygrali wszystkie mecze w rundzie zasadniczej i są murowanym kandydatem do awansu do CS Superligi. Opór ekipie spod Częstochowy chętnie postawi Drwęca Kaszczorek, która zajęła czwarte miejsce w rundzie zasadniczej.
autor: Bartosz Fryckowski