Drużynowy Puchar Polski 2012
Tegoroczny Drużynowy Puchar Polski rozegrany w Bydgoszczy przyniósł torunianom podobnie jak rok temu srebrne medale. Tym razem od złota TSŻ był dosłownie jeden start. A to dlatego, że o podziale dwóch najcenniejszych medali medali decydował bieg gdzie Przemek Binkowski miał tylko wystartować i przywieźć do mety minimum jeden punkt, natomiast dwa dawałyby upragnione złoto.
Tak się składało, że po swojej prawej stronie miał Jakuba Krzywosądzkiego i dowieść go do metu w normalnym warunkach Przemek mógłby z zamkniętymi oczyma. Niestety na starcie poruszyło się jednocześnie trzech zawodników to sędzia uznał, że winny był popularny Biniu i wykluczył torunianina. Na nic zdały się protesty i prośby sprawdzenie zapisu z kamery. Nie była to pierwsza też tego dnia pochopna decyzja arbitra, jako że ogólnie miał chyba słaby dzień i dopuścił się wielu błędów. Nic to. Sezon można uznać zamknięty i to w udany sposób jako, że na skład toruńskiej drużyny składała się aż trójka juniorów.
I m. Mustang Żołędowo – 45 pkt.(Arkadiusz Słysz 11/w 4 biegach, Patryk Piechota 13/4, Grzegorz Domagała 4/3, Jakub Krzywosądzki 3/1, Remigiusz Burchardt 14/4)
II m. TSŻ Pekum Toruń – 44 pkt. (Rafał Ignacak 5/2, Karol Krajewski 6/2, Marcin Paradziński 15/4, Adam Bożejewicz 11/4, Przemysław Binkowski 7/4)
III m. LKS Astromal Szawer Leszno – 42+4 pkt. (Maciej Ganczarek 10/4, Mateusz Szymczak 5/3, Mateusz Ludwiczak 4/2, Marcin Szymański 13+4/4, Patryk Kriger 10/3)
IV m. BTSS Bydgoszcz – 42+3 pkt.(Robert Bedra 12+3/4, Artur Poprawski 13/4, Steve Harris 11/4, Radosław Wróblewski 6/4, Tomasz Kastrau ns)
V m. Śląsk Świętochłowice – 40 pkt.
VI m. Wiraż Ostrów – 34 pkt.
VII m. Rezerwa toru w miejsce drużyny z Gniezna, która nie dotarła na zawody – 26 pkt.