Maciej Stefański: Powiedzenie, że TSŻ będzie faworytem jest truizmem
ULKS Mustang Żołędowo będzie pierwszym domowym rywalem TSŻ-u Schoenberger Toruń w sezonie 2023. Na konfrontację z derbowym rywalem przyjdzie nam jednak poczekać, aż do 7 maja! A ten ma bardzo ambitne plany wobec dwumeczu z mistrzem Polski!
Redakcja tsz.torun.pl wykorzystuje przerwę zimową, by poznać opinie ludzi ze środowiska na temat naszej drużyny. Drugim naszym rozmówcą był Maciej Stefański, zawodnik ULKS Mustanga Żołędowo.
Ocena ruchów transferowych:
Powrót wyszkolonego wychowanka, a do tego ściągnięcie zawodnika, który od kilku sezonów mieści się w światowej czołówce. Do tego postawienie na brytyjską krew. Czego można chcieć więcej. Ruchy przemyślane. To silne wzmocnienie drużyny.
Ocena składu:
Solidna formacja juniorska, a do tego kilku mocnych liderów wspieranych perspektywiczną drugą linią. Drużyna kompletna. Będą musieli się mocno postarać, aby nie obronić mistrzostwa Polski.
Mocne strony TSŻ-u:
Juniorzy, a przede wszystkim sztab działaczy i szkoleniowców. Byłem, widziałem. Kilku wirtuozów tworzących spójną całość
Słabe strony TSŻ-u:
Kiedy masz skład naszpikowany gwiazdami i przegrywasz dwa pierwsze wyścigi, to dochodzi do nerwowych sytuacji. Stawiam na presję, z którą będą wyjeżdżać do każdego spotkania. To właśnie może być ich słaby punkt.
Jak widzisz rywalizację twojej drużyny z TSŻ-em?
Powiedzenie, że TSŻ będzie faworytem, jest truizmem. Liczę, że presja, która będzie narzucona na mistrza Polski, sprawi, że pojawią się błędy, które umożliwią nam nawiązanie walki na wyjeździe oraz spektakularne zwycięstwo jednym punktem u siebie. Takiego scenariusza sobie życzę.
Autor: Konrad Cinkowski