Z nieba do piekła
Konia z rzędem temu, kto wytypowałby przebieg półfinałowego pojedynku Aseko Orła Gniezno z TSŻ-em Schoenberger Toruń. Przed rewanżem w Grodzie Kopernika dużo bliżej finałów CS Superligi niż mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka są zawodnicy z pierwszej stolicy Polski.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo nerwowo dla ekipy gospodarzy. Ciśnienia w pierwszym biegu juniorskim nie wytrzymał Mikołaj Menz, notując wykluczenie za poruszenie się na starcie. W powtórce formalnością były dowiezienie przez parę toruńskich juniorów podwójnego zwycięstwa. Kolejne dwa biegi to kolejne zwycięstwa TSŻ-u. O ile w wyścigu drugim wynik 6:4 nie był większym zaskoczeniem biorąc pod uwagę rozstawienie na starcie, o tyle w trzeciej gonitwie brak koncentracji gospodarzy po trasie fantastycznie wykorzystał Karol Krajewski, przywożąc do mety wraz z Remkiem Burchardtem kolejne podwójne zwycięstwo. Jedenaście punktów przewagi po pierwszych trzech biegach na tak trudnym terenie wydawałoby się być czymś w rodzaju pulp-fiction, jednakże gnieźnianie już od kolejnego wyścigu zabrali się za studzenie euforii gości. Odrabianie straty przez gospodarzy szło bardzo mozolnie. Drogą małych kroczków, biegowymi wygranymi w stosunku 6:4 i brakiem tworzenia swoim oponentom możliwości na zespołową wygraną w którymkolwiek z kolejnych biegów doszli do wyścigu numer 11, w którym poprzez jego wygranie (w stosunku 6:4, a jakże!), wysunęli się po raz pierwszy w trakcie tego spotkania na jednopunktowe prowadzenie. Torunianie ani na moment nie potrafili znaleźć sposobu na biegową wygraną, tymczasem zaliczka Orła stale rosła i przed biegami nominowanymi wynosiła już 8 punktów. 15. bieg może okazać się kluczowym dla całego półfinałowego dwumeczu. W nim emocje wzięły górę nad Remigiuszem Burchardtem, który w trakcie rywalizacji na torze w sposób niesportowy przytrzymał ręką Pawła Kozłowskiego. Efekt? Wykluczenie i żółta kartka, która jest drugą w sezonie tego zawodnika. Tym samym Remiego nie zobaczymy w rewanżu na torze w Toruniu. W powtórce biegu Kozłowski z Zachmycem poradzili sobie z Pawłem Cegielskim, a w związku z remisowym wynikiem ostatniej gonitwy zatrzymali licznik swojej ekipy na trzynastu punktach zaliczki. Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 85:72.
Nasi zawodnicy mimo wszelkich starań nie potrafili powstrzymać rozpędzającej się lokomotywy gospodarzy. Trzynaście punktów zaliczki jest dość sporą różnicą tym bardziej przy tej rangi spotkaniach, gdzie o końcowym wyniku potrafią decydować detale. Mimo to jednak jest to strata do odrobienia. Biorąc pod uwagę jednak absencję niepodważalnego lidera zespołu w rewanżu będzie o to piekielnie ciężko. Torunian czeka bardzo ciężki bój na swoim domowym obiekcie.
ASEKO ORZEŁ GNIEZNO: 85
11. Arkadiusz Szymański (3,2,4,4,1) 14
12. Mikołaj Reszelewski (1,-,1,4) 6
13. Łukasz Kokott (2,-,4,-) 6
14. Borys Kołodziejski NS
15. Paweł Kozłowski (4,2*,4,3*,3*) 16+3
16. Arkadiusz Graczyk (2,2,2,1) 7
17. Mikołaj Menz (w,4,3,4,4,4) 19
18. Dawid Zachmyc (2,4,2,2,4) 14
19. Michał Nowak (1,2) 3
20. Dariusz Bierniewicz NS
TSŻ SCHOENBERGER TORUŃ: 72
1. Jakub Kościecha (4,3,3,2,2*) 14+1
2. Paweł Cegielski (2,4,1,1,2) 10
3. Remigiusz Burchardt (4,1,2*,2*,w) 9+2
4. Karol Krajewski (3*,1,3,w) 7+1
5. Marcin Paradziński (3,1,3,3,3) 13
6. Kosma Syrkowski (3*,1,1,1) 6+1
7. Jakub Sawiński (4,3,3,3) 13
8. Filip Kowalski NS
BIEG PO BIEGU:
1. Jakub Sawiński, Kosma Syrkowski, Arkadiusz Graczyk, Mikołaj Menz (W) 2:7 (2:7)
2. Jakub Kościecha, Arkadiusz Szymański, Paweł Cegielski, Mikołaj Reszelewski 4:6 (6:13)
3. Remigiusz Burchardt, Karol Krajewski, Łukasz Kokott, Michał Nowak 3:7 (9:20)
4. Paweł Kozłowski, Marcin Paradziński, Arkadiusz Graczyk, Kosma Syrkowski 6:4 (15:24)
5. Mikołaj Menz, Jakub Sawiński, Dawid Zachmyc, Remigiusz Burchardt 6:4 (21:28)
6. Paweł Cegielski, Mikołaj Menz, Paweł Kozłowski, Marcin Paradziński 5:5 (26:33)
7. Dawid Zachmyc, Jakub Kościecha, Arkadiusz Szymański, Karol Krajewski 6:4 (32:37)
8. Mikołaj Menz, Jakub Sawiński, Arkadiusz Graczyk, Kosma Syrkowski 6:4 (38:41)
9. Łukasz Kokott, Jakub Kościecha, Michał Nowak, Paweł Cegielski 6:4 (44:45)
10. Arkadiusz Szymański, Karol Krajewski, Remigiusz Burchardt, Mikołaj Reszelewski 5:5 (49:50)
11. Mikołaj Menz, Marcin Paradziński, Dawid Zachmyc, Kosma Syrkowski 6:4 (55:54)
12. Paweł Kozłowski, Jakub Sawiński, Remigiusz Burchardt, Arkadiusz Graczyk 5:5 (60:59)
13. Arkadiusz Szymański, Marcin Paradziński, Dawid Zachmyc, Paweł Cegielski 6:4 (66:63)
14. Mikołaj Reszelewski, Paweł Kozłowski, Jakub Kościecha, Karol Krajewski (W) 7:2 (73:65)
15. Dawid Zachmyc, Paweł Kozłowski, Paweł Cegielski, Remigiusz Burchardt (W) 7:2 (80:67)
16. Mikołaj Menz, Marcin Paradziński, Jakub Kościecha, Arkadiusz Szymański 5:5 (85:72)