Sezon w Toruniu rozpoczęty „Kryterium Asów Północy”

Nieoficjalne Kryterium Asów Północy, Toruń, 3.04.2016r.

Dziś w Toruniu rozpoczęto sezon nieoficjalnym Kryterium Asów Północy. Wystartowali, co jasne wszyscy dostępni zawodnicy TSŻ, a także zaszczycili swoja obecnością Jakub Kuś i Szymon Porożyński z Żołędowa, którym za przyjazd serdecznie dziękujemy. Niestety z uwagi na dość poważną awarię sprzętu jeździć nie mógł Przemek Binkowski, ale za to podjął się roli sędziego zawodów z czego wywiązywał się u progu sezonu bardzo dobrze, widać było że kondycyjnie przygotowany jest świetnie 🙂

Tor tego dnia sprawiał zawodnikom sporo problemów. Po paru słonecznych dniach nawierzchnia praktycznie zmieniła się w stosunku do treningów o 180 stopni i co serię trzeba było odsypywać sporo luźnej nawierzchni.

Bieg drugi turnieju pokazał że Łukasz Szpajda już nie jest młodym chłopcem z Unisławia, ale dorosłym mężczyzną zaprawionym w bojach, rozprawił się szybko startując z zewnętrznego pola z Patrykiem Katarzyńskim i Jarkiem Szepsem i popędził po zwycięstwo.

Już trzeci bieg zawodów dał nam starcie potencjalnych faworytów, jako że spotkali się Remi Burchardt, Paweł Cegielski, Adaś Bożejewicz i Marcin Paradziński. Remi okazał się zwycięzcą, podobnie jak pozostałych wyścigów serii zasadniczej. Drugi na mecie zameldował się waleczny Marcin, trzeci trochę senny tego dnia Boozy, a falstart można powiedzieć że zaliczył Paweł. Cegła jednak porażkę potraktował bardzo poważnie i potem już nie dawał rywalom żadnych szans.

Bieg dziewiąty to show zadziwiającego wszystkich Łukasza Marchlewskiego, który wykorzystał spięcie na starcie Szpajdy i Paradzińskiego i niezagrożony zapisał na swoim koncie trzecią czwórkę z rzędu.

Bieg trzynasty i szachy na starcie Marchlewskiego i Cegielskiego. Łukasz przypilnował Pawła, ale ten doskonale wiedział że bieg to nie tylko start ale jeszcze cztery okrążenia i tak długo męczył rywala, aż wymusił na nim błąd na prostej wykorzystując większą prędkość po wyjściu z łuku.

Bieg szesnasty to walka pomiędzy Bożejewiczem, Krajewskim i Szpajdą. Zwycięsko wyszedł z tego Karol, który dał sygnał że finał A tego dnia może być jego.

Jednak już w następnym biegu Remi Burchardt niestety wybił mu ten pomysł z głowy i popędził po zwycięstwo zostawiając z tyłu Karola. W tym biegu ewidentnie oszczędzał się Łukasz Marchlewski, który wiedział że praktycznie jest już w połowie drogi do finału A.

Drugą część jego planu musiał wykonać Paweł Cegielski, który miał jego bezpośredniego rywala, Łukasza Szpajdę po lewej stronie na starcie. Łukasz wyszedł obronna ręką ze starcia spod taśmy, ale potem musiał mieć oczy z każdej strony głowy, nie tylko z tyłu, bo Paweł co rusz atakował i w końcu klasycznymi nożycami odebrał Łukaszowi finał A. Gdzieś w tę całą walkę chciał się wplątać ambitny Szymon Porożyński, ale zabrakło mu szczęścia.

Po tym wszystkim nastąpiły finały D, C, B, A odpowiednio dla najlepszych.

W pierwszym finale D. Jakub Kuś pokazał toruńskiej młodzieży ile jeszcze muszą pracy wykonać by móc mu choćby dorównać.

Finał C na swoją korzyść rozegrał jego kolega z drużyny, Szymon Porożyński, który również swoim kolegom z Torunia, że nie bez przyczyny jest uważany za nadzieję klubu z Żołędowa i może pójść w ślady Sebastiana Chabowskiego, Bartka Parola, Sebastiana Morawiaka czy Patryka Piechoty. Swoją drogą szkoda że tych zawodników nie widzimy już w składzie Mustanga, ależ to by była ekipa!

Finał B to nie tylko zwycięstwo Łukasz Szpajdy, ale i fenomenalna dzida Patryka Katarzyńskiego na Karolu Krajewskim, naprawdę atak godny oka kamery.

Finał A to przede wszystkim duże nerwy, szachy na starcie. Powtarzany raz ze względu na ogromny ścisk i upadek Remiego Burchardta, w drugiej odsłonie dał Pawłowi Cegielskiemu zwycięstwo po świetnym starcie i spokojnej jeździe pozwalającej odpierać ataki Marcina Paradzińskiego, który przyjechał drugi. Trzeci był Łukasz Marchlewski, który jednak długo opierał się popularnemu Makumowi. Remi w ostatnim biegu niestety chyba trochę przespał start i nie mógł potem się pozbierać by skutecznie powalczyć, chociaż do tej pory był bezbłędny!

 

Świetnie rozpoczął Łukasz Marchlewski, moment startowy na nitro i odjeżdżał rywalom. Również Karol Krajewski pokazywał że w zimę dużo pracował nad elementami taktyki jazdy, tak by jak najmniejszym nakładem sił osiągnąć swój cel na dany bieg i sprawdzało się to fenomenalnie. Bardzo równe i pewne zawody jechał też Łukasz Szpajda, który pokazuje że przy odrobinie czasu okrzepnie jako bardzo dobry senior. Jarek Szeps dziś chyba jeszcze myślami był przy niedawnej wizycie w Barcelonie, ale pokazał się z ładnej strony w paru biegach. Toruńska młodzież strasznie nierówna, na chwilę obecną nie widać zdecydowanego lidera, choć przebłyski ma Patryk Katarzyński, jednak musi to poprzeć większą ilością trenigów. Z bardzo ładnej strony pokazali się startujący pierwsze poważne zawody Borys Wojciechowski i Bartek Fryckowski. Nie bali się starszych rywali i urwali pare punktów.

 

Coś o naszych gościach, Szymon Porożyński i Jakub Kuś zaczęli niedawno treningi na swoim torze, widać było że toruński tor stanowi dla nich zagadkę, ale to nic dziwnego u progu sezonu. Pozostawili dobre wrażenie, walczyli o lepsze pozycje, grali va banque, niestety tracili przez to, ale to może tylko zaprocentować w kolejnych zawodach.

 

Punktacja

1. Łukasz Marchlewski 4,4,4,3,1 – 16

2. Łukasz Belchnerowski 2,1,1,3,1 – 8

3. Szymon Porożyński 3,1,3,3,2 – 12

4. Rafał Pniewski -,-,-,-,- NS

5. Jarosław Szeps d, 3,2,2,3 – 10

6. Łukasz Szpajda 4,3,3,3,3 – 16

7. Patryk Katarzyński 2,3,2,3,3 – 13

8. Szymon Tywczyński 3,2,2,2,2 – 11

9. Adam Bożejewicz 2,1,4,2,4 – 13

10. Remigiusz Burchardt 4,4,4,4,4 – 20

11. Marcin Paradziński 3,4,2,4,4 – 17

12. Paweł Cegielski 1,4,4,4,4 – 17

13. Krystian Szupryczyński 1,2,1,1,- – 5

14. Jakub Kościecha 3,2,1,1,2 – 9

15. Karol Krajewski 4,2,3,4,3 – 16

16. Jakub Kuś 2,3,1,1,2 – 9

17. Borys Wojciechowski 1,2,1 – 4

18. Bartek Fryckowski 1,1,1 – 3


 

Finał D – Kuś, Belchnerowski, Fryckowski, Wojciechowski, Szupryczyński

Finał C – Porożyński, Szeps, Kościecha, Tywczyński

Finał B – Szpajda, Bożejewicz, Katarzyński, Krajewski

Finał A – Cegielski, Paradziński, Marchlewski, Burchardt